Dzień Lumpeksów – moda na drugie życie ubrań
17 sierpnia to dzień lumpeksów i jednocześnie dobry powód aby przypomnieć skąd wzięła się moda na drugie życie ubrań. Tekstylowo to największa w Polsce sieć sklepów z odzieżą używaną, która od 20 lat funkcjonuje na rynku. Ponad 100 wielkopowierzchniowych sklepów , które każdego dnia odwiedza ponad 30 000 klientów.
Jeszcze kilka lat temu kupowanie w second-handach owiane było złą sławą. Miejsca te kojarzone były z tanimi, znoszonymi ubraniami. W ostatnim czasie nastąpiło jednak pewnego rodzaju “odczarowanie” lumpeksów, a w konsekwencji – popularyzacja zakupów w sklepach z odzieżą używaną. Stało się tak za sprawą kilku powodów. Znane osoby coraz częściej odwiedzają second handy i nie wstydzą się o tym mówić. Słynne stylistki chwalą, że w lumpeksach można znaleźć ubrania jak z najlepszych pokazów mody. I wreszcie – nasze społeczeństwo przekonało się, że w lumpeksach dostępne są ubrania świetnej jakości i prawdziwe modowe perełki. A na ich kupnie zyskuje nie tylko nasz portfel, ale i planeta.
Nie mniej jednak nie możemy pominąć faktu, że grono osób dzięki działaniom w social mediach, czy reklamach zostało uświadomionych o korzyściach płynących z zakupów rzeczy używanych. To właśnie wzrost świadomości i poznanie tematu konsumpcjonizmu zaowocowało zainteresowaniem bliższego poznania lumpeksów. Ponadto obecnie lumpeksy często nie różnią się już wyglądem i prezentacją towaru od butików z markową odzieżą, a same ciuchy są wysokiej jakości i w świetnym stanie.
Ekologicznie czy Ekonomicznie ?
Jednym z czynników, który stoi za obecna popularnością second-handów jest ekologia. Kupowanie odzieży używanej przyczynia się do ochrony środowiska poprzez dawanie ubraniom drugiego życia. Pamiętajmy, że według szacunków, przemysł odzieżowy odpowiada za ponad jedną trzecią mikroplastiku w oceanach, a trzy piąte wszystkich wyprodukowanych ubrań ląduje na składowiskach odpadów lub jest palone w przeciągu roku od produkcji. Utrzymując w obiegu wyprodukowane już wcześniej elementy garderoby, ograniczamy więc potrzebę produkcji nowych ubrań i jednocześnie sprawiamy, że nie leżą one w stercie śmieci na wysypisku.
Zakupy w second handach są nie tylko bardziej ekologiczne, ale i przede wszystkim tańsze. Za rzeczy używane zapłacimy dużo mniejszą kwotę, niż za zupełnie nowe elementy garderoby dostępne w butikach czy sklepach internetowych. Pomimo przypiętej do lumpeksów łatki, ubrania jakie można tam dostać, są niekiedy całkowicie nowe; niektóre jeszcze z oryginalnymi metkami – bardzo często obserwujemy to w sklepach Tekstylowo. Zdecydowanie jest to pewne odciążenie dla naszych portfeli i budżetów domowych, a zaoszczędzone pieniądze możemy przeznaczyć na inne cele – jak podróże czy rozwój siebie.
Lumpeksy nie tylko dla Kowalskiego i Nowaka
Kilkanaście lat temu ubieranie się w second-handach było powodem do wstydu dla przeciętnego „Kowalskiego”. Lumpeksy były głównie kojarzone ze sklepami dla mniej zamożnych ludzi. Czasy jednak się zmieniły, zmieniły się same lumpeksy, a także ich postrzeganie przez społeczeństwo. Dzisiaj tylko nieliczni uważają, że to wstyd kupować w lumpeksie i mają uprzedzenia do takich sklepów. Co warto zaznaczyć, świadomość ludzi o zakupach w lumpeksie zmieniła się na tyle, że teraz kupują w nich osoby zamożne, które nie muszą martwić się o status majątkowy. Nie da się ukryć, że taka popularyzacja zakupów w sklepach z odzieżą używaną ma miejsce również ze względu na to, że mówi o tym wiele znanych gwiazd.
Second-hand jest dla wszystkich!
Chociaż dawniej do pomyślenia było, aby jakaś znana osoba przyznała się publicznie do zakupów w lumpeksie, to dzisiaj taki fakt nie stanowi czegoś sensacyjnego. Oczywiście oprócz tego, że rzeczywiście zmieniła się jakość lumpeksów, sposób ekspozycji ubrań i wygląd sklepu to wpływ na popularność zakupów odzieży używanej mają również osoby, które potrafią wpływać na opinię publiczną. Znane osobistości, influencerzy na Instagramie, czy Youtube. Mamy świadomość, że część osób zapewne próbuje takich zakupów, bo jest to modne na Instagramie. Jednak ma to również ogromny plus, właśnie takie osoby przekonują się do zakupów w sklepach second-hand i w dużym procencie zaczynają poważnie traktować zakupy z drugiej ręki.
Nie da się ukryć, że taka popularyzacja zakupów w sklepach z odzieżą używaną ma miejsce również ze względu na to, że mówi o tym wiele znanych gwiazd. Dobrym przykładem jest choćby Anja Rubik, która niejednokrotnie pokazywała stylizacje skompletowane właśnie w second handach. Modelka zachęca swoich odbiorców do etycznych działań, mających na celu ochronę środowiska. W wywiadach podkreśla, że istotne jest to, aby wybory zakupowe były dokonywane rozsądnie i mądrze. Lepiej jest dopasować ze sobą pojedyncze elementy, zamiast gromadzić w swoich szafach ubrania, których nie założymy nigdy lub które po kilku praniach będą nadawać się tylko do wyrzucenia. Anja ceni sobie też unikatowość ubrań znalezionych w second-handach – nie ma obawy, że spotka kogoś na ulicy w tym samym stroju. Modelka wspomina również, że moda ciągle wraca – nie trzeba kupować nowych ubrań, aby ciągle być modnym. Lepiej jest wystylizować te, które posiadamy w naszych szafach. Do zakupów w Second handach zachęca również Maja Sablewska, sama kupuje tam od lat, a jej stykówki zawsze przyciągają uwagę. O swoich lumpeksowych zakupach i zdobyczach otwarcie opowiadają również kobiety dobrze znane z pierwszych stron gazet czy szklanego ekranu jak Agnieszka Włodarczyk, Małgorzata Kożuchowska, Edyta Herbuś czy Karolina Malinowska.
Top Model we Wtórpolu
Warto przypomnieć, że tematyce ponownego wykorzystania używanych ubrań poświęcony został również odcinek Top Model z 2019 roku, w którym uczestnicy programu udali się do sortowni ubrań Wtórpolu. Ogromne wrażenie na wszystkich bohaterach programu zrobił proces, jakiemu codziennie poddawane są ubrania. Zadaniem uczestników było nadanie używanym ubraniom “nowego życia” i stworzenie z nich nowych kreacji.
Przykładów inicjatyw mających na celu zwiększenie świadomości naszego społeczeństwa jest znacznie więcej. Liczba osób, które mówią o recyklingu ubrań i edukują innych, wiele mówi o istotności problemu. Wzrost świadomości na temat konsekwencji naszych wyborów i tym samym rosnące zainteresowanie zakupami w sklepach z używaną odzieżą to zdecydowanie trend, który zaowocuje w przyszłości.